poniedziałek, 9 listopada 2015

Burger minimalistyczny dla wybrednego niejadka o dziwnych upodobaniach

Moje dziecko jeszcze nigdy nie jadło burgera. Postanowiłam go namówić i zrobiłam takiego w którym było wszystko co lubi. Żeby było atrakcyjniej kotlety miały kształt gwiazdek. Nawet poskutkowało, gdyby nie to że zbyt hojnie sypnęłam czarnuszką. Tak czy inaczej zjadł prawie całego kotleta i wszystko inne, a mianowicie: bułkę z otrębami, sosem czosnkowym i świeżym ogórkiem. Swoją drogą bardzo orzeźwiające zestawienie z tego wyszło.