poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Zwykła kanapka

Trochę ostatnio brakuje mi inwencji twórczej. Odnoszę wrażenie, że moje kanapki stają się strasznie nudne. Wczoraj taką właśnie zrobiłam. Chleb orkiszowy posmarowałam tapenadą, położyłam plaster sera żółtego, cztery listki sałaty rzymskiej, kilka kawałków czerwonej papryki i parę kaparów. Smakowało mi, ale fajerwerków nie było. Chyba muszę poszukać jakiś ciekawych inspiracji.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz