Jajko na sałacie
Za oknem deszczowo. Najchętniej zrobiłabym sobie wagary i zaszyła się pod kocem na cały dzień. Niestety do pracy trzeba iść, więc zjadłam zielone śniadanie. Bułkę pszenną posmarowałam majonezem, ułożyłam na niej listki różnych sałat i położyłam sadzone jajko. W połączeniu z kawą postawiło mnie na nogi. Plany z kocem odkładam więc na wieczór.
też czasem mam takie dni... niestety, trzba wziąć się w garść i maszerować dzielnie do pracy :)
OdpowiedzUsuńprawda :) obowiązek to obowiązek :/ skądś trzeba brać na jajka :D
OdpowiedzUsuń