Marcowe słońce na kanapce
Nie pamiętam marca w którym było by tak ciepło i słonecznie, a całkiem sporo ich już w swoim życiu widziałam. Udało mi się nawet uchwycić kilka promieni słońca zdjęciu śniadania. Była to bagietka pszenna posmarowana majonezem, obłożona listkami szpinaku, jajkiem gotowanym na twardo i pomidorkami koktajlowymi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz