poniedziałek, 5 października 2015

Niby nie, a jednak słodkie

Jakby ktoś mi powiedział, że grzanki na zdjęciu są na słodko, to w życiu bym nie uwierzyła. A w rzeczy samej są całkiem słodkie. Użyłam chleba litewskiego, który ma miodowy posmak i sera żółtego o dosyć słodkim smaku (cesarski), pieczarki bez soli są dosyć neutralne i komponują się idealnie z całą resztą. Wybija się nieco rukola, którą zapiekłam w grzankach. W ramach eksperymentu dodałam zamiast "jakiegoś ketchupu" tapenady. Rano chyba powtórzę zestawienie. Ewidentnie przypadło mi do gustu. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz