poniedziałek, 17 marca 2014

Przekąska przed komputer

Klepałam wieczorem w klawiaturę. Zrobiło się już całkiem późno i poczułam, że mi w brzuchu burczy. Staram się nie jeść w nocy, ale co poradzić. Miałam świeże pachnące bułki z ziarnami. Posmarowałam taką jedną pesto migdałowym, położyłam plastry polędwicy drobiowej, kawałki papryki, pomidorki koktajlowe i listki bazylii. Do smaku posypałam szczyptą soli  i świeżo mielonym czarnym pieprzem. Przestało burczeć w brzuchu.


2 komentarze:

  1. Pyszne kolorki - wpisuję się na listę obserwatorów bloga i zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmm... wygląda tak apetycznie! aż żałuję, że już jestem po śniadaniu :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń