Ryba w panierce na zimno jest świetnym dodatkiem do kanapek. Rzadko zdarza mi się przygotowywać ją specjalnie w tym celu, najczęściej zostaje z obiadu. Tym razem też tak było. Chłopcy oszczędzili dwa paluszki. Pszenną bułkę posmarowałam sosem z czosnkiem i wasabi ułożyłam rybę, przykryłam solidna porcję kapusty kiszonej, a na koniec dodałam jeszcze odrobinę sosu, żeby bułka się nie ślizgała i ładnie wyszła na zdjęciu. Lancz miałam pyszny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz