Znalazłam w chlebaku czerstwą bułkę i uznałam, że muszę z nią coś zrobić. Odcięłam górę, wybrałam miąższ i włożyłam trochę pieczarek usmażonych z cebulą na maśle. Wbiłam jajko, posoliłam i wsadziłam do rozgrzanego piekarnika. Jak jajko się ścięło, to zjadłam moją kanapkę z pomidorami i szczypiorkiem.
To jest znakomity pomysł na śniadanko :)
OdpowiedzUsuńtakie jajko zawsze spoko!
OdpowiedzUsuńPycha pomysł na "zutylizowanie" starszej bułki :)
OdpowiedzUsuń