Często kupuję pasty rybne w tubkach, czasem musztardę, a i zdarza się koncentrat pomidorowy. Najbardziej denerwujące w tubkach jest ich zwijanie. Wyginają się i zawsze mam poczucie, że jakaś część zawartości zostaje w środku. Istnieje jednak praktyczny gadżet, który ułatwia współpracę z tubkami. To Rollmops wyciskacze do tubek, firmy Koziol. Wystarczy końcówkę tubki włożyć w poprzeczny otwór i zacząć zwijać. Tubka równomiernie się zawija się wokół kręgosłupa rybki, a jej zawartość systematycznie przesuwa do przodu. Nie jestem fanką gadżetów kuchennych, a szczególnie tych które są nie praktyczne i po jednym użyciu zaczynają zagracać przestrzeń. Z Rollmops jest inaczej. Mam w kuchni dwie takie rybki i poważnie rozważam zakup jeszcze dwóch. Dawno nie wpadła mi łapy kuchenna zabawka tak praktyczna i do tego ładna. Można je kupić w internetowym sklepie rossi. Ja mam zieloną i niebieską, a istnieje jeszcze wariant pomarańczowy i czerwony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz