Wieczorne co nieco
Upał
źle wpływa na apetyt. Dlatego, zamiast poranną, to przedstawiam
wieczorną przekąskę. Pszenny chleb z sezamem, pachnące masło,
gotowane jajko, a wszystko to przykryte plastrami pomidora. Nie
takiego drewnianego jak przez całą zimę, tylko świeżego,
letniego z przydomowego ogródka, a na wierzchu kilka listków
oregano prosto z krzaczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz