niedziela, 4 sierpnia 2013

Skromnie i rybka

Jestem szczerze przekonana, że najbardziej złożone i piętrowe kanapki potrafią robić tylko mężczyźni. Mi kombinowanie nie bardzo wychodzi, chociaż bardzo bym chciała się tego nauczyć. Może po prostu boje się nieudanego efektu końcowego. Moje kanapki są mało skomplikowane. Pozwolę sobie na mały eksperyment i moją dzisiejszą kanapkę uznam, za bazę do czegoś bardziej wymyślnego. A dzisiaj była pszenna bułka, masło i anszua.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz