Dawno nie robiłam wrapów, a ciągnie mnie ostatni do warzyw i owoców. Dlatego zdecydowałam się na taki lekki obiad. Sznycle z indyka pokroiłam na paski, posypałam obficie czarnym pieprzem, płatkami migdałów, skropiłam oliwą z oliwek i zostawiłam na chwilę. W miedzy czasie rozgniotłam na papkę dojrzała papaję, dodałam do niej odrobinę soli i posiekaną drobniutko małą czerwoną cebulę. Nie chciałam zalewać warzyw i mięsa gotowymi sosami, które zawierają dużo soli i innych dodatków i nie koniecznie dobrze działają na organizm, a ja szczególnie muszę dbać o siebie z moim coraz większym brzuchem. Mięso położyłam na suchą rozgrzaną patelnię. Smażyłam aż było ładnie zarumienione. Placki smarowałam papają, układałam na nich mięso, sałatę, pomidory, żółtą paprykę i świeżego ogórka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz